HYGGE to duńska filozofia szczęścia, której kluczem jest czerpanie radości z codziennego życia, szukanie jego dobrych aspektów, celebracja chwil spędzonych w gronie rodzinnym i wśród przyjaciół, a przede wszystkim czerpanie szczerej, autentycznej radości z małych codziennych przyjemności.
Dlaczego ten styl życia staje się coraz bardziej popularny na świecie, również w Polsce? Myślę że odpowiedź jest bardzo prosta. Ponieważ ludzie są już zwyczajnie zmęczeni całym tym pędzącym dookoła światem, natłokiem przerażających informacji płynących z mediów, przysłowiowym wyścigiem szczurów i coraz większą chęcią posiadania rzeczy zupełnie zbędnych, które pogłębiają tylko zazdrość i egoizm. To właśnie naród duński stworzył filozofię, dzięki której człowiek może w pełni odnaleźć swoje szczęście i poczucie stabilizacji, bliskość duchową z drugim człowiekiem i niczym nie zaburzony kontakt z naturą. Duńczycy właśnie, jak nikt inny, potrafią cieszyć się z rzeczy prostych, jak np. zwykłe picie porannej kawy w ulubionej filiżance, czytanie książki przy kominku w deszczowy dzień, czy spontaniczne spotkanie z przyjaciółmi przy własnoręcznie przygotowanym z naturalnych składników deserze. Hygge to swoboda działania, nieograniczona biegnącym czasem chwila niezmąconej ciszy, spokoju i relaksu w czystej postaci, który dla każdego może oznaczać coś innego. Właśnie dlatego życie w duchu hygge jest tak uniwersalne, nieograniczone kulturowo i wiekowo. Nie da się na zawołanie stworzyć nastroju hygge, nastrój musi pojawić się sam, to właśnie cała tajemnica, to nieuchwytna chwila dla której warto żyć. Co może sprzyjać czerpaniu z tych ulotnych pięknych chwil zwykłego życia? Z całą pewnością najbliższe otoczenie czyli dom. To jak jest urządzony odzwierciedla całe nasze wnętrze, sprawia że czujemy się w nim dobrze, bezpiecznie. Dom ma być bezpieczną przystanią, która uchroni nas przed całym złem świata zewnętrznego, ma być miejscem bezpiecznym dla naszych dzieci i dla nas po całym ciężkim dniu pracy.
Jak więc stworzyć we wnętrzu najlepsze warunki sprzyjające poczuciu relaksu i bliskości? Przede wszystkim ważna jest kolorystyka. Wnętrza w stylu Hygge uwielbiają wszelkie odcienie naturalne, nazywane kolorami ziemi, jak beże, brązy, rozmyte świetliste biele, kremy, wanilie, delikatne błękity i dużo odcieni szarości. Duńczycy kochają piękny i funkcjonalny design, a tacy projektanci jak Arne Jacobsen – architekt i projektant mebli, Poul Henningsen, Kaare Klint czy srebrnik Georg Jensen, rozsławili duński design na całym świecie, a ich projekty są cenione do dzisiaj i pozostają wielką inspiracją dla kolejnych designerów. Dom projektowany w duchu hygge to wnętrze w którym kluczowe jest użycie naturalnych materiałów, takich jak drewno, szkło, metal, bawełna.
Punktem centralnym staje się przestronna, wygodna kanapa lub duży drewniany stół w jadalni, czyli miejsce miłych rodzinnych spotkań, który sprawia wrażenie jakby stał tu od kilku pokoleń i znał niejedną cudowną historię rodzinną. Ważne, aby meble były proste, najlepiej drewniane w jasnych ciepłych beżach lub wykonane z drewna tekowego, a także metalowe, a jednocześnie w pełni spełniały swoją codzienną funkcję.
Oświetlenie powinno być liczne, punktowe, tzn. oświetlać poszczególne strefy w taki sposób, aby przy jednoczesnym spełnianiu swojej funkcji, stwarzały również pewną intymną atmosferę, za pomocą gry świateł. Duńczycy uwielbiają niezliczoną ilość lamp, lampionów i świec, które budują we wnętrzu nastrój. Ważnym elementem jest również spora ilość miękkich poduszek, ciepłych dzierganych pledów w naturalnych odcieniach, oraz oryginalna porcelana, dzięki której każdy posiłek będzie swego rodzaju celebracją wspólnie spędzonych chwil. W miarę możliwości, warto również pomyśleć o kominku, który buduje atmosferę sprzyjającą relaksowi, nawet w najbardziej mroźny lub deszczowy dzień.
Kuchnia w stylu Hygge charakteryzuje się wyeksponowanymi przedmiotami służącymi do gotowania, jak wiszące patelnie, garnki, drewniane lub metalowe półki z piękną ceramiką lub ciekawe ceramiczne pojemniki kuchenne ustawione na blacie, oraz zioła umieszczone w doniczkach na parapecie, które w każdej chwili można użyć do gotowania.
Łazienka w stylu hygge musi posiadać z całą pewnością elementy naturalne, takie jak drewniany blat pod umywalkę, okrągłe lustro w ciekawej ramie, półki z drewna, drewniany podest pod prysznicem, wiklinowe kosze na pranie i koszyczki na drobiazgi lub kosmetyki, oraz rośliny naturalne, ożywiające całość kompozycji.
Sypialnia to jedno z ważniejszych miejsc na mapie hygge. To tu powinien czekać nas prawdziwy relaks, odpoczynek w przyjaznej przestrzeni. Użyjmy więc ulubionej kolorystyki na ścianach, pięknej oryginalnej tapety przywodzącej na myśl miłe wspomnienia, podłogę wyłóżmy drewnem, przy łóżku połóżmy miękki dywanik, a całość doświetlmy skandynawskimi kinkietami nad łóżkiem lub stojącymi lampami stołowymi o ciekawym designie postawionymi na stolikach nocnych. Uzupełnijmy całość o przytulny fotel, tapicerowany lub wiklinowy, które sprzyjać będzie relaksowi przy ulubionej książce przed snem. Na ścianach zawieśmy lustro w ciekawej drewnianej ramie, lub piękną grafikę. Styl hygge celebruje również pamiątki rodzinne, umieśćmy więc zdjęcia naszych bliskich w pięknych ramkach na zdjęcia i postawmy na komodzie w sypialni lub salonie.
Wszystkie te piękne meble i dodatki można znaleźć w ofercie dwóch duńskich marek Hubsch i Madam Stoltz, które projektują cudowne rzeczy będące połączeniem surowego i oszczędnego w wyrazie stylu skandynawskiego z jednocześnie przytulną atmosferą pełną kultu dla rodziny i ciepła. Obie marki tworzą niepowtarzalne przedmioty, które sprawiają wrażenie jakby posiadały swoją własną ciekawą historię. Są to drewniane i metalowe meble, wiszące półki, cudowne szklane lampy wiszące, metalowe kinkiety, poduszki, ciepłe pledy z naturalnych materiałów, dywaniki o cudownych skandynawskich wzorach, ciekawa ceramika i wiele innych pięknych dodatków, dzięki którym dom zaczyna żyć. Dla Duńczyków istotną rolą jest życie w zgodzie z naturą, bez nadmiernej ingerencji w nią. Uwielbiają więc wszelkie przedmioty pochodzące z recyklingu, często sami dają przedmiotom drugie życie, nadając im nową funkcję. Są to np. meble tarasowe ze starych palet, wykorzystanie starych skrzynek po jabłkach lub warzywach jako kwietników lub półek wiszących. Możliwości jest wiele, wystarczy tylko niczym nieograniczona wyobraźnia. Najważniejsze by czuć się dobrze we własnym domu, żeby umieć w nim wypoczywać i gościć przyjaciół, a przede wszystkim żeby umieć być w nim szczęśliwym.
Ja nie mogę się napatrzeć na wnętrza stylu hygge i powoli zastanawiam się, czy nie wprowadzić tego stylu do moich wnętrz. U mnie jest na wpół skandynawsko, na wpół nowocześnie 🙂
Dobre porady, szukam pomysłów przed remontem.
Piękne dekoracje. Ta ściana za kanapą to deski, czy tapeta?
Efekty wyglądają rewelacyjnie na zdjęciach